Strona o historii antycznej

Kategoria: Koine Eirene (Page 1 of 2)

Grecy filozofowie i retorowie wobec pokoju

filozofowie
Szkoła ateńska Rafaela

W IV wieku również różni filozofowie zaczęli się interesować kwestią pokoju w Grecji. Dzięki ich rozważaniom teoretycznym mamy wgląd w debatę, jaka mogła się toczyć wokół koine eirene. Spośród tworzących ówcześnie autorów dzieł politycznych do dzisiaj przetrwały prace Arystotelesa, Platona i Isokratesa. Dwaj pierwsi to filozofowie, natomiast ostatni był retorem.

Platon

Najwcześniejszy spośród nich był Platon. Zaczął tworzyć dzieła polityczne w dość wczesnym okresie swojej działalności. Jego dzieła w początkowym okresie zdradzają duży wpływ Sokratesa na jego myśl. Dopiero z czasem zaczęła pojawił się jego samodzielny system ideowy. Wpływ na jego powstanie miały między innymi wyprawy, które podejmował na Sycylię, do Egiptu i Wielkiej Grecji1. Były to kierunki częstych podróży, jakie odbywali ówcześnie filozofowie.

Duży wpływ na jego poglądy miała klęska Aten w wojnie peloponeskiej i wojna domowa jaka miała miejsce zaraz po tym. Platon sprzyjał wtedy oligarchom. Jego poglądy polityczne zostały ostatecznie ustalone poprzez śmierć Sokratesa w 399 roku. Obwiniał o śmierć swojego mistrza ustrój demokratyczny jaki istniał w Atenach2.

Jego najważniejszymi dziełami politycznymi są Państwo, Polityk oraz Prawa. Pierwsza z tych prac powstała jeszcze przed wyprawą Platona na Sycylię. Koncentrował się w niej na ukazaniu modelu idealnego państwa. W drugiej pracy skupia się na ustaleniu czym jest polityka. Natomiast Prawa powstały pod koniec życia Platona. W analizie zostały wykorzystane również VII i VIII Listy Platona3.

Koine eirene Platon skupił się na kilku jego aspektach. Kluczowym była sytuacja na Sycylii. Platon ukazywał koine eirene z kilku punktów widzenia. Pierwszym spośród nich jest sytuacja polityczna na Sycylii. Namawiał do zakończenia walk pomiędzy poleis greckimi. Miało to doprowadzić do pokoju na Sycylii. Za jego utrzymania miała odpowiadać rada złożona z 35 członków. Miała by ona decydować o wojnie lub pokoju między poleis greckimi na Sycylii.

Platon uważał, że walki między nimi stwarzają zagrożenie podbicia ich przez Kartagińczyków lub miejscowe ludy. Było to dla niego niebezpieczniejsze od konfliktów pomiędzy poszczególnymi poleis czy też walka o właściwy ustrój w nich4

Drugą cechą koine eirene dla Platona była możliwość zakończenie za jej pomocą stasis. Według niego takie wojny były najgorsze z możliwych. Charakteryzowały się krwawymi starciami pomiędzy obywatelami tego samego poleis. W wypadku braku szans na zakończenie konfliktu pokojowo proponował wprowadzenie rozjemców. Mieli by oni doprowadzić do końca wojny i ustanowienia pokoju między walczącymi stronami5.

Platon uważał że koine eirene może zapobiec niszczeniu polis przez Greków. Proponował zakaz łupienia ziem innych miast, jako metody na kończenie wojen. Decyzje o zniszczeniu polis uznawał za zbrodnię. Również wydanie miasta za pomocą zdrady uważał Platona za zło, szczególnie jeśli prowadziło ono do zniszczenia polis6.

Wojny pomiędzy Grekami Platon uważał za złe i niepożądane. Zamiast nich namawiał do walki z barbarzyńcami. Skutkiem tego miało być poszerzenie zakresu Greckiej kultury i zlikwidowanie zagrożenia podbicia przez obce ludy. Nie wyjaśniał z kim miano prowadzić te wojny7.

Podbój mniejszego państwa przez większe według Platona mogło prowadzić do wprowadzenia lepszego ustroju w nim. Silniejsze polis mogło narzucić swoje prawa. Z powodu wewnętrznych konfliktów mogło nie być możliwe przeprowadzenie samodzielnej zmiany ustroju na lepszy8.

1M. Schofield, Plato in His Time and Place, [w:] The Oxford Handbook of Plato, red. G. Fine, New York 2008, s. 44-47.

2D. Zygmuntowicz, Praktyka polityczna Od Państwa do Praw Platona, Toruń 2011, s. 288-298.

3D. Scott, The Republic, [w:] The Oxford Handbook of Plato, red. G. Fine, New York 2008, s. 360-364; C. Bobonich, Plato’s Politics, [w:] The Oxford Handbook of Plato, red. G. Fine, New York 2008, s. 327-333; J. Harward, The Seventh and Eighth Platonic Epistles, CQ XXII, 1928, s. 143–154.

4Platon, Listy, VII 350 -352; VIII 355-357.

5Platon, Polityk, 307 E – 308 B; Platon, Prawa, 629 A – E; D. Zygmuntowicz, Praktyka polityczna Od Państwa do Praw Platona, Toruń 2011, s. 307-309.

6Platon, Państwo ,471 B – E; 615 B.

7Platon, Państwo,470 B – 471 A.

8Platon, Prawa ,838 A – B.

Trzecie pytanie o Koine Eirene

Który z myślicieli nie pisał o pokoju?

Falanga
Correct! Wrong!

Drugie pytanie o Koine Eirene.

Który pokój został ogłoszony na igrzyskach Istmijskich?

Stadion nemea
Correct! Wrong!

Pierwsze pytanie o Koine Eirene.

Jakie państwo wycofało swoje siły z Sycylii po kongresie w Gelli?

Correct! Wrong!

Koine Eirene – Podsumowanie

Grecja
Grecja w okresie klasycznym

Ewolucja Koine Eirene pozwala nam zauważyć przemiany, jakie zachodziły w porównaniu z poszczególnymi przypadkami jej użycia. Metoda ta miała cechy wyróżniające ją od innych sposobów kończenia konfliktów stosowanych ówcześnie w Grecji. Podstawową był jego uniwersalny zasięg pokrywający całą Helladę. Można to zauważyć zarówno w przypadku Kongresu w Gelai, który objął całą Sycylię jak i wielu późniejszych traktatach z Grecji właściwej. Poprzez to możliwe było zastosowanie tych samych warunków do wielu różnych państw greckich.

Termin konie eirene miał szerokie znaczenie i był często technicznie używany do opisu traktatów, które tylko częściowo spełniały jego warunki1.

Hegemonia

W prawie wszystkich przypadkach próbowano wprowadzić jednego lub dwóch hegemonów, którzy mieli czuwać nad wypełnianiem warunków pokoju. W pokoju Nikiasza były to Ateny i Sparta, a po zakończeniu wojny peloponeskiej tylko drugie z tych państw. Natomiast przez prawie cały IV wieku pozycja ta formalnie należała do Persji, ale faktycznie odpowiadało za nią któreś z państw będące chwilowo najsilniejszym w Grecji. Dopiero Związek Koryncki wprowadził połączenie obu tych funkcji przez Macedonię.

Pojawianie się hegemona w Koine Eirene było wykorzystywane przez państwo mające tą pozycję jak w przypadku Sparty po pokoju Antalkidesa.2 Państwo takie interweniowało w innych polis w przypadku konfliktów w nich, jak Ateny w czasie wojny z trzydziestoma tyranami lub na Chalkidyce w latach osiemdziesiątych IV wieku. Pozycja hegemona była usankcjonowaniem przewagi zwycięzcy w konflikcie. Istnienie dwóch różnych państw sprawujących kontrolę nad wypełnieniem warunków w pierwszej połowie IV wieku było związane z próbą wzmocnienia hegemona. To uznanie Persji za główne państwo gwarantujące pokój w Grecji ukazuje również kluczową rolę, jaką ono posiadało w polityce greckiej3.

Istnienie hegemona jako gwaranta pokoju było główną przyczyną niepowodzeń w utrzymaniu koine eirene. Dopiero Macedonii udało się to z sukcesem dzięki wystarczającej sile militarnej i finansowej.

Sojusze

Kolejnym ważnym aspektem Koine Eirene było zawieranie sojuszu przez państwa dotychczas pozostające w stanie wojny. Ich znaczenie było różne w każdym przypadku. W przypadku pokoju Nikiasza miał on wzmocnić Spartę w jej próbie utrzymania kontroli nad związkiem Peloponeskim.

Późniejsze przypadki zawiązywania sojuszu przy okazji koine eirene miały za zadanie ułatwić jego wcielenie w życie. Jego całkowitym zwieńczeniem był Związek Koryncki w którym wprowadzono bezpośrednie zapisy dotyczące przymierza greckiego wymierzonego w Persję.

Autonomia

Autonomia odgrywała kluczową rolę w greckiej polityce IV wieku4. Widoczne to było również w koine eirene. Traktaty ówczesne, jako jeden z warunków miały autonomia polis. Wiązało się to z nakazem wycofania z miast obcych garnizonów. Jednak samo pojęcie autonomia było interpretowane na korzyść hegemona, który był jej gwarantem. Widać to szczególnie na przykładzie Mantinei po pokoju Antalikdesa. Podobnie było w przypadku wojny Sparty z Olintem głównym powodem, dla którego ona wybuchła była chęć wywalczenia autonomii dla państw greckich5.

Kontrola nad innymi państwami była uznawane za złamanie ich autonomii. Dlatego istnienie Związku Beockiego interpretowano jako naruszenie autonomii. Było to związane z oddaniem przez jego członków swych praw do polityki zewnętrznej. Ponadto państwa te były pod kontrolą ze strony Teb, które były hegemonem związku6. W tej sytuacji Spartanie nie zgadzali się na podpisanie umowy przez Związek Beocki, a chcieli żeby każde z państw osobno tego dokonało. Po zmianie najsilniejszego państwa w Grecji porzucono taką interpretację autonomii.

W przypadku Związku Korynckiego Filip II nie kazał rozwiązywać się związkom. Istnienie również innych związków sojuszniczych nie było przez żadną ze stron uznawane za złamanie autonomii polis. Wiązało się to z dobrowolnością przystępowania do nich. Ponadto w pokoju królewskim zawarto wyjątek oddający kilka wyspiarskich polis Atenom. Wskazuje to na instrumentalne korzystanie z wolności greckiej przy koine eirene.

Strefy wpływów

Część z traktatów zawierała ustalenie stref wpływu najsilniejszych państw greckich. Pierwszą z tych prób był pokój Nikiasza. Aten i Sparta dążyły do wyeliminowania powodów sporów między nimi i ignorowały żądania swoich sojuszników7. Panowanie pierwszych na Morzu Egejskim i drugich na terenie Peloponezu i Grecji środkowej było podyktowane dążeniem do ochrony interesów. Taką politykę próbowano wznowić w latach siedemdziesiątych IV wieku. Ówczesna pozycja Sparty nie pozwalała jej na samowolną hegemonię i Ateny stały się wtedy ich sojusznikiem. Nie próbowali włączyć do projektowanego przez siebie systemu Teb oraz Tesalii, co było powodem jego szybkiego upadku. W późniejszych traktatach odstąpiono od ustalania stref wpływów poszczególnych państw.

Począwszy od pokoju królewskiego pojawiały się sankcje za złamie warunków pokoju. Były one wielokeotnie powtarzane. Główną karą jaka miała dotykać dane państwo było wypowiedzenie wojny przeciw niemu przez inne polis. Zapis ten był sporadycznie stosowany8.

Znaczna część przypadków, w których koine eirene próbowano zastosować była poprzedzona konferencjami pokojowymi. Ich celem było ustalenie warunków przyszłego pokoju. Nie oznaczało to jednak sukcesu, jak wskazywały przykłady negocjacji z 368 i z 365 roku. Szczególnie w drugim przypadku widać, że nie próbowali w nich szukać kompromisu, a jedynie przeforsować stanowisko Teb.

Jedynie kongres w Gelai z 424 roku, pokój Królewski z 386 roku i zebranie w Istmie korynckim z 337 roku, na którym powołano Związek Koryncki zakończyły się sukcesem. Było to związane z brakiem istnienia państw, które były by w stanie obalić warunki traktatu. Różniły się natomiast przebiegiem negocjacji. W Gelai były to niezależne państwa, które prowadziły ze sobą negocjacje. Pokój Antalkidesa był potwierdzeniem pozycji Sparty, która była jednak ograniczona poprzez wsparcie finansowe ze strony Persji i silną pozycję Aten. Natomiast na Istmie musiały w większości zaakceptować warunki przedstawione przez Filipa II.

Różnice pomiędzy przypadkami Koine Eirene

Różnice pomiędzy poszczególnymi przypadkami, w których próbowano zastosować koine eirene były związane nie tylko z konfliktami je poprzedzającymi.

W kilku podobnych momentach stosowano różne formuły w traktatach. Jest to widoczne chociażby w próbie zaprowadzenia pokoju w 392 roku i późniejszym traktacie z 386 roku. Spartanie w pierwszym przypadku próbowali utrzymać pełną kontrolę nad Grecją. Jednak po kilku latach zmienili zdanie i oddali Atenom kilka wysp. Dali im możliwość odzyskania panowania na morzu. Natomiast w kompletnie odmiennych przypadkach pokoju Nikiasza i negocjacji z 371 roku próbowano zastosować te same warunki z autonomią Greków na czele. Nie zważano na zmiany, jakie zaszły w układzie sił na przestrzeni tych lat. Dopiero z traktacie powołującym Związek Koryncki wzmianka o autonomii pojawiła się ponownie.

Koine eirene początkowo nie miało wpływu na ustroje państw będących jego sygnatariuszami. Dopiero negocjacje z 375 zaakcentowały tą sprawę i doprowadziły do wybuchu wojen domowych, chociażby w Megarze. Negatywne skutki wojen domowych na państwa został dostrzeżony przez Macedończyków i dlatego zakazali oni ingerowania w sprawy wewnętrzne poszczególnych poleis9.

Zachowali się w tym przypadku odmiennie od Sparty, która próbowała wykorzystać pokój do zdobycia wpływu na politykę wewnętrzną. Wykorzystywali do tego nakaz zezwolenia na powrót wygnańców do poleis.

Koine eirene nie obejmowało państw niegreckich. Wskazuje to na uznanie innych państw, które brały udział w wojnie za nieistotne. Brakuje informacji o uczestnictwie ludów tubylczych w Kongresie w Gelai10. Również w negocjacjach, jakie prowadzono w latach siedemdziesiątych i sześćdziesiątych brakuje informacji o uczestnictwie państw niegreckich. Mimo dużego znaczenia reprezentanci trackich monarchii nie pojawiali się w nich ani razu.

Spośród wielu traktatów ogólni greckich, które zawarto w okresie klasycznym jedynie kilka z nich przybrało formę Koine Eirene. Za pierwszy z nich należy uznać Pokój Nikiasza. Zastosowano w nim kilka metod, które w późniejszym czasie były standardem w pokojach powszechnych. Było to przede wszystkim istnienie hegemonów oraz rozciągnięcie jego znaczenia na wszystkie państwa greckie. Ponadto wprowadzono sankcje wobec państw, które nie przestrzegały go a Ateny i Sparta zawarły w tym celu sojusz. Kolejnym przypadkiem był pokój Królewski, w którym był już tylko jeden hegemon oraz Persja, jako patron pokoju.

Pozostałe warunki pozostały podobne do wcześniejszych z jedną ważną zmianą, jaką było nadanie państwom greckim autonomii. Pojawienie się tej klauzuli zmieniało charakter pokoju. Włączało wszystkie poleis do traktatu i dawało każdemu z nich podmiotowość11. Traktaty zawierane w latach siedemdziesiątych należy również uznać, jako Koine Eirene, gdyż powtarzały warunki z poprzedniego pokoju. Również pokój z 365 był próbą jego wprowadzenia. Była ona jednak zakończona fiaskiem z powodu dążenia Teb do narzucenia zbyt srogich warunków Sparcie i Atenom.

Następnym traktatem, który najprawdopodobniej był Koine Eirene był pokój z 362. Wskazuje na to jego zasięg, dążenie do rozbrojenia państw oraz brak konfliktów o charakterze ogólnogreckim przez najbliższe kilka lat.

Ostatnim przypadkiem pokoju powszechnego był Związek Koryncki. Ustanowienie hegemona zostało tam uzupełnione o warunki dotyczące wystawiania armii przez członków i zakaz ingerencji w sprawy wewnętrzne. Nie wykluczało to jednak utrzymywania przez Macedonię garnizonów w miastach greckich. Dzięki niemu udało się wprowadzić hegemonię Macedonii i spokój od wojen na terenie Grecji na najbliższe kilkanaście lat z wyjątkiem wojny zakończonej zburzeniem Teb w 335 roku12.

Kongres w Gelei doprowadził do zawarcia traktatu mającego pewne cechy Koine Eirene. Była to powszechność oraz autonomia dla polis greckich. Brakowało sankcji za złamanie warunków traktatu. Fiaskiem zakończyła się próba wprowadzenia Koine Eirene w roku 392. Pokój Filokratesa miał ograniczony zasięg i z tego powodu nie można go uznać za Koine Eirene.

Pokoje powszechne były często dobrowolne. Szczególnie traktaty z lat 70 na to wskazują.13 Pokój królewski i związek koryncki był wyjątkami od tej reguły. Dobrowolność była spowodowana autonomią polis oraz zmiennymi warunkami koine eirene. Często wykluczały one poszczególne państwa.

Pokój powszechny w Grecji okresu klasycznego zmieniał się w każdym przypadku, gdy go stosowano14. Dzięki temu rozszerzał on zakres swojego oddziaływania. Pojawiały się innowacje, z których część, jak autonomia polis okazała się niewiele znaczącym hasłem. Natomiast inne, jak jeden hegemon lub zakaz ingerencji w sprawy wewnętrzne pozostał w traktacie dotyczącym ustanowienia Związku Korynckiego.

Nie można uznawać koine eirene za pierwowzory późniejszych prób definitywnego zakończenia wojen15. Ich podstawy oraz metody za pomocą, których chciano osiągnąć stawiane cele były odmienne. koine eirene nie maiło uzasadnienia boskiego. Ponadto problem autonomii poszczególnych polis miał kluczowe znaczenie w pokoju powszechnym.

1J. Buckler, Philip II, The Greeks, and The King 346-336 B.C., ICS XIX 1994, s. 119-121.

2 V. D. Hanson, Makers of Ancient Strategy: From the Persian Wars to the Fall of Rome, Oxford 2010, s. 71.

3 B. Bravo, M. Węcławski, E. Wipszycka, A. Wolicki, op. cit., s. 290-291.

4D. J. Mosley, Diplomacy and Disunion in Ancient Greece, Phoenix XXV, 1971, s.327; D. Brodka, J. Janik, S. Sprawski,Freedom and its limits in the Ancient World: proceedings of a colloquium held at the Jagiellonian University, Kraków September 2003, Kraków 2003, s. 17; L. Canfora, Una riflessione sulla Koine Eirene e la prolusione di Andarlo Momigliano, QS XXXII, 1990, s. 34-36.

5Xen., op. cit., V 2 19.

6M. H. Hansen, A Typology of Dependent Poleis [w:] Yet More Studies in the Ancient Greek Polis, Stuttgart 1997, s. 30-31.

7D. Kagan, Corinthian Diplomacy after the Peace of Nicias, AJPh, LXXXI, 1960, s. 291-292.

8 M. Jehne, op. cit., s. 40-41, 105-07.

9IG II2 236.

10Th, IV 58-64.

11T. T. B. Ryder, Koine Eirene, London 1965, s. 1.

12 Arrian, V 9.

13 P. J. Rhodes, Historia Grecji: okres klasyczny 478-323 p.n.e., Kraków 2009, s. 231-32.

14 T. T. B. Ryder, op. cit., 119-121.

15 T. T. B. Ryder, op. cit., 118-119.

Więcej na temat Koine Eirene poniżej.

https://www.cambridge.org/core/journals/classical-review/article/abs/koine-eirene-t-t-b-ryder-koine-eirene-general-peace-and-local-independence-in-ancient-greece-pp-viii184-london-oxford-university-press-for-the-university-of-hull-1965-cloth-42s-net/58BD31EB4709143C23A8FC4C59AB0C74

Związek Koryncki

Koryncki
Pozostałości świątyni Apolla w Koryncie

Negocjacje

Ostatnią próbą wprowadzenia Koine Eirene w Grecji w epoce klasycznej było ustanowienie Związku Korynckiego w 337 roku. W następstwie bitwy pod Cheroneją Macedonia zdobyła hegemonię w Helladzie. Filip II postanowił to potwierdzić i wezwał państwa greckie do Istmu Korynckiego. Przedstawił tam traktat ustanawiający Związek Koryncki1. Wszystkie polis Grecji kontynentalnej i Morza Egejskiego oprócz Sparty i miast leżących na Krecie przystąpiły do niego.

Na mocy traktatu zakazano prowadzenia wojen między państwami greckimi i potwierdzono istniejące granice między nimi. Uznawano za nielegalne zmuszanie polis do zmiany ustroju wewnętrznego. Ponadto nie można było występować przeciwko Filipowi II i jego następcom. Na straży jego warunków stała rada związku, która miała prawo ukarać każdego z członków związku2.

Warunki

Traktat ustanawiający Związek Koryncki ukazywał całkowite uzależnienie państw greckich od Macedonii. Nie ma w nim wzmianki o autonomii, ani wycofania garnizonów z miast. Dzięki nim Filip II kontrolował Grecję i mógł z łatwością dokonać interwencji w jej dowolnym punkcie. W ten sposób miał prawnie zagwarantowaną hegemonię w Grecji3. Nie kazał rozwiązywać Związku Beockiego lub Arkadyjskiego. Ponadto Macedonia zastąpiła Persję na pozycji gwaranta traktatu potwierdzając tym swoją nową rolę w Grecji. Również Sparta nie została zaatakowana za nie przystąpienie do traktatu. Powodem tego była niechęć Filipa do angażowania się w kolejny konflikt w Grecji, który opóźniałby wojnę z Persją4. Żadne z państw nie zostało zmuszone do zredukowania swojej armii lub likwidacji umocnień. Zagwarantowano również wolność handlu i uznano, że w portach nie mogą przebywać obce okręty. Filip chciał w ten sposób zjednać sobie Ateńczyków5.

Nie jest do końca wiadome, jak liczne poselstwa przybyły na kongres. Członkostwo w Związku Korynckim nie wiązało się ze stałymi opłatami. Jedynie w wypadku wybuchu wojny państwa musiały dostarczyć wojska lub pieniędzy na jego opłacenie. Również w wypadku złamania przez któregoś z sygnatariuszy ta klauzula wchodziła w życie. Było to połączenie koncepcji sojuszu do traktatu ustanawiającego pokój powszechny6.

1T. T. B. Ryder, op. cit., 151; N. Hammond, Fillip Macedoński, Poznań 2002, s. 210-211; J. Buckler, op.cit., s. 507-508; J. Rzepka, op. cit., 153-155.s

2Dem. XVII 10; IG II2 236; J. A. O. Larsen, Federation for Peace in Ancient Greece, CPh XXXIX, 1944, s. 162-63.

3T. T. B. Ryder, op. cit., 102-104 154-156 N. Hammond, The achievements and the significance of Philip II of Macedon, AS XII, 1982, s 10;N. Hammond, Fillip Macedoński, Poznań 2002, 207-209; M. Sordi, Storia politica del mondo Greco, Milano 1982, s. 180; S. Perelman, Greek Diplomatic Tradition and the Corinthian League of Philip of Macedon, Historia XXXIV, 1985, s. 169-72.

4T. T. B. Ryder op. cit., 108-109 152-154; G. L. Cawkwell, op. cit., s. 170; S. Perelman, Panhellenism, the Polis and Imperialism, Historia XXV, 1976, s. 9; E. Curtius, op. cit. 450.

5E. Curtius, op. cit., s 470.

6Plutarch, Fokion, 5; T. T. B. Ryder, Demosthenes and Philip’s Peace of 338/7 B.C., CQ XXVI, 1976, s. 86; J. Buckler, op. cit., s. 511-513; N. Hammond, op. cit., s. 214; Traktat ten był końcową wersją rozwoju idei koine eirene w epoce klasycznej, za S. Addock, D. J. Mosley, Diplomacy in Ancient Greece, London 1975, s. 92

Pokój Filokratesa i koniec III wojny świętej

Stadion w Delfach

Negocjacje

Następną wojną, przy której zakończeniu próbowano zastosować Koine Eirene była trzecia wojna święta. Skończyła się ona w 3461. Bezpośrednio z tym związany był pokój Filokratesa zawarty pomiędzy Atenami i Macedonią, który kończył konflikt trwający między nimi kilkanaście lat2. Negocjacje w sprawie ustalenia warunków były prowadzone dość długo. Filip dążył do zapewnienia sobie wolnej ręki do działań na terenie środkowej Grecji, natomiast Ateny uważały, że dzięki temu będą mogły zabezpieczyć swoje interesy w rejonie Hellespontu3. Ze strony Aten przewodził poselstwu Ktezyfona. W trakcie dyskusji w ateńskiej eklezji zgłoszono propozycję, aby pokój objął wszystkie państwa greckie i stał się koine eirene. Miał on zostać pozytywnie przyjęty przez inne polis greckie4. Został on odrzucony, jako nierealny z powodu sprzeciwu Macedonii przed włączaniem do niego Fokidy i Halos. Filip dążył do zdobycia dróg pozwalających mu na wkroczenie do środkowej Grecji.

Warunki

Ostateczne warunki pokoju obejmowały ateńską akceptację dla zdobyczy Filipa w Tracji i opanowania przez niego Chalkidyki5. Macedonia uznawała prawo Aten do kontroli Hellespontu i swoich sojuszników6. Ustanowiono również przymierze między oboma państwami7. Bezpośrednim następstwem tego pokoju było zakończenie trzeciej wojny świętej. Filip zaatakował Fokidę i bez problemu ją opanował. Rada Amfiktionii nakazała zniszczyć mury w miastach leżących na jej terenie oraz pozbawił mieszkańców broni. Sojuszników Fokidy natomiast potraktował łagodnie. Rada Amfiktionii ogłosiła również pokój powszechny8.

Zakończenie wojny świętej oraz wojny Aten z Macedonią na pewien czas zakończyło konflikty, w których brały udział główne potęgi Grecji. Jednak nie można uznać pokojów je kończących za Koine Eirene, gdyż nie próbowały nawet objąć swym zasięgiem całej Grecji. Ponadto był to jedyny raz, gdy Rada Amfiktionii go ogłosiła. Może to wskazywać na brak jej kompetencji w tej sprawie. Również mówcy ateńscy nie odwoływali się do pokoju powszechnego, jaki miano by wtedy zawrzeć9.

Już wcześniej nie było walk bezpośrednio między większością mocarstw greckich. Jedynie Ateny i Macedonia miały tereny, na których ich interesy były sprzeczne. Pokój Filokratesa obejmował dwa najsilniejsze państwa Grecji kontynentalnej i nielicznych już sojuszników Aten10. W jego zapisach brakuje również informacji o autonomii poleis.

Trzy lata po zawarciu pokoju Filokratesa Filip wystąpił do Ateńczyków z propozycję rozbudowania go w pokój powszechny. Chciał w ten sposób zabezpieczyć swoje interesy nad Hellespontem i pokazać Grekom swoją dobroć. Została ona jednak odrzucona11. Głównym powodem było anty macedońskie nastawienie Ateńczyków.

1Diod. XVI, 59; G. L. Cawkwell, Philip of Macedon, London 1978, 92-97.

2M. M. Markle, The Strategy of Philip in 346 B.C., CQ XXIV, 1974, s. 253; G. L. Cawkwell, op.cit., s. 95-97; J. Buckler, op. cit., s. 443-444.

3E. Curtius, The History of Greece, T IV, Cambridge 2011, s. 294-296 302-304.

4I. Worthington, Demosthenes: Statesman and Orator, London 2000, s. 63-64.

5N. G.. L. Hammond, Philip’s Actions in 347 and Early 346 B. C., CQ XLIV, 1994 s. 372-73.

6 Dem., V 25.

7 Aeshin., II 60-61; III 68-74; Dem., XIX 47-50; Justyn VIII 4.

8 Diod., XVI 60; wątpliwe jest czy rada amfiktionii była uprawniona do podjęcia takiej decyzji T. T. Ryder, op. cit., s. 146-147.

9 Na temat pokoju Filokratesa toczy się dyskusja, po stronie zwolenników uznania go za koine eirene jest między innymi J. Rzepka, Cheroneja, Warszawa 2011, s. 93. Inne stanowisko prezentował między innymi G.T. Griffith, The So-Called Koine Eirene of 346 B.C., JHS LIX, 1959, s.72 78; T. T. B. Ryder, op. cit., 148-149; G. L. Cawkwell, The peace of Philocrates again, CQ XXVIII, 1978 s. 103-104; J. Buckler, Philip II, The Greeks, and The King 346-336 B.C., ICS XIX 1994, s. 101-102; M. Jehne, op. cit.,

10 G.T. Griffith, op. cit., s 77; G. L. Cawkwell; op. cit., s. 102-103; G. L. Cawkwell, Philip of Macedon, London 1978, s. 102-108; J. Buckler, op. cit, s. 446-447.

11T. T. B. Ryder, op. cit., 100-101; E. Curtius, op. cit., s. 369-372, I. Worthington, op. cit., s. 73-74; L.Canfora , Per la cronologia di Demostene. Bari 1968, s. 63-66.

Więcej o ówczesnej polityce Fillipa II poniżej.

https://www.jstor.org/stable/638487

Pokoje z czasów hegemoni Beocji

beocji
Epaminondas

Pokój z 365 roku p.n.e.

Po zdobyciu przewagi w Grecji kontynentalnej przez Teby próbowano dalej zaprowadzić Koine Eirene. Pierwszy raz miało to miejsce w 368 roku z inicjatywy satrapy perskiego Ariobarzensa, który zwołał on do Delf Tebańczyków, Spartan i innych Greków. Spotkanie jednak zakończyło się na debatach nad warunkami pokoju. Głównym powodem było nie uznawanie przez Spartę Mesenii1. Nie znany jest skład poselstw, jakie miały brać w nim udział. Możliwe, ze Spartę reprezentowała Antalkides2.

Następna próba zaprowadzenia pokoju powszechnego była inicjatywą tebańską i miała miejsce w roku 365. Wysłali oni wtedy poselstwo do Suzy w celu uzyskania wsparcia w Persji. Razem z nimi wyruszyli posłowie ich sprzymierzeńców. Wszystkim przewodził sam Pelopidas.

Podczas negocjacji powoływali się na fakt pomocy, jakiej udzielili w czasie najazdu Kserksesa. Ponadto wskazywał na opór Beocji wobec wojny, jaką Agesilaos toczył z Persją. Również Sparta i Ateny wysłały posłów do Suzy. Ateńskie poselstwo było prowadzone przez Timagorasa.

Próbowało przeciwdziałać działaniom Beocji. Jednak król uznał racje tebańskie3. Uznał wolność Mesenii i nakazał wycofanie do portów floty ateńskiej. Państwo, które nie zastosuje się do warunków pokoju, miało zostać wrogiem Persji. Ateńczycy uznali te warunki za nie do przyjęcia i postanowili skazać na śmierć Timagrosa po jego powrocie do domu. Również inne państwa nie były zadowolone z traktatu, Arkadia z powodu umieszczenia jej za Elidą w tekście traktatu. Natomiast Sparta nie zgadzała się na niepodległość Mesenii.

Gdy Teby wezwały inne państwa do złożenia przysięgi na traktat, to nie tylko państwa im wrogie nie zrobiły tego, ale również sprzymierzone z nimi Arkadia i Korynt się zbuntowały4. Beoci nie mieli sił, aby przymusić państwa do wypełnienia warunków pokoju. Z tego powodu nie wszedł on w życie5.

Próba tebańska wprowadzenia koine eirene była wynikiem ich dążenia do ustanowienia swojej hegemonii w Grecji. Beoci po zwycięstwie pod Leuktrami stali się mocarstwem i swoje działania przeniosły poza tereny sąsiadujące z ich związkiem6. Stworzyli flotę, która próbowała rywalizować z Ateńczykami. Zaatakowali również Peloponez i odtworzyli Mesenię, która miała być przeciwwagą dla Sparty.

Dążenie do zalegalizowania tych zdobyczy było podstawowym powodem do zaistnienia tej inicjatywy pokojowej. Udało im się przekonać do tego Persję, jednak polis greckie już nie.

Warunki, jakie zaproponowali, były stworzone pod i nie uwzględniały zdania innych państw. Skutkiem tego było odrzucenie całkowite traktatu7. Persja również nie przejawiała większego zainteresowania sprawami greckimi. Było to związane z problemami wewnętrznymi, które pojawiły się tam pod koniec rządów Artakserksesa II8.

Brakuje również informacji o warunkach, jakie miały spełnić inne państwa greckie, jak Korynt lub Tesalia pod panowaniem Aleksandra z Feraj. Może to wskazywać na skoncentrowanie się wokół konfliktu między Beocją a Atenami i Spartą9. Nie ma również zapisów dotyczących autonomii poleis.

Pokój z 362 roku p.n.e.

Kolejny przypadek Koine Eirene miał miejsce trzy lata później. Na polu zwycięskiej bitwy pod Mantineją poległ Epaminondas10. Na skutek tego Beocji nie udało się dokończyć ustanowienia hegemonii w Grecji. Nie było polityków, którzy byliby w stanie kontynuować tę sprawę. Natomiast ich przeciwnicy byli zbyt osłabieni, aby zmusić Teby do akceptacji ich warunków. W wyniku tego obie strony zgodziły się zawrzeć pokój. Jedynie Sparta nie przystąpiła do niego z powodu nacisków Beocji na objęcie nim Mesenii11.

Nie znamy dokładnie warunków, pod jakimi się strony podpisały. Wiemy jedynie że miało nastąpić ogólne rozbrojenie. Nie wiadomo czy zawierały klauzulę dotyczącą autonomii Brakuje również informacji, gdzie dokładnie go podpisano, ani kim byli członkowie poselstwa. W następstwie tego porozumienia przez kilka następnych lat nie toczyły się żadne wojny między głównymi potęgami Grecji. Dopiero trzecia wojna święta, która wybuchła w 356 roku skończyła okres tego pokoju12.

Pokój z 362 jest pierwszym, którego tekst znamy dlatego powodu ma on duże znaczenie13. Najbardziej zauważalną cechą tego traktatu jest brak hegemona, który miał pilnować wykonania jego warunków. Mimo nieprzystąpienia do niego Sparty nie wybuchły nowe konflikty na Peloponezie.

Brak dokładniejszych informacji na temat tego pokoju może wskazywać na jego ogólnikową treść. Miał jedynie zachować posiadany stan przez strony konfliktu. Sparta dążąca do odzyskania Mesenii nie zgadzała się na to, gdyż bez niej nie byłaby w stanie odzyskać swej pozycji14.

Nie rozwiązano punktów spornych, które miały miejsce między sojusznikami Beocji. Brak aktywności floty beockiej w czasie wojny Aten ze sprzymierzeńcami może wskazywać na jej likwidację zgodnie z warunkami traktatu15. Jednak mógł być to również skutek wycofania się Beocji z dążeń do zdobycia hegemonii. Treść traktatu była ustalana między samymi państwami greckimi bez udziału Persji. Persowie nie interesowali się wówczas sytuacją polityczną w Grecji. Byli związani swoimi konfliktami wewnętrznymi, jakie dotykały Imperium Achamenidzkie w ówczesnym czasie.

1Xen., op. cit., VII 1 27; Diod. XV 70; T. T. B. Ryder, op.cit. 80; M. Jehne, op. cit., s. 79-81; M. Jehne, Formen der thebanischen Hegemonialpolitik zwisen Leuktra und Chaironeia(371-338 v. Chr.), Klio LXXXI, 1999, s. 322-324.

2J. Buckler, Plutarch and the Fate of Antalkidas, 1977, s. 145.

3T. T. B. Ryder, op. cit., 80-82.

4Xen., op. cit, VII 1 37-38; Diod, XV 76.

5G. L. Clawkwell, op. cit., s. 273; S. Ruzicka, Epaminondas and the Genesis of the Social War, CPh XCIII, 1998, s. 92-63.

6G. .S. Shrimpton, The Thebean Supremacy in Fourth-Century Literature, Phoenix XXV, 1971, s. 314; G. L. Clawkwell, op. cit., s. 265-267; M. Jehne, Koine eirene: Untersuchungen zu den Befriedungs- und Stabilisierungsbe-mühungen in der griechischen Poliswelt des 4. Jahrhunderts v. Chr.w, Stuttgart 1994, s. 85-88.

7T. T. B. Ryder, op. cit., 136; G. L. Cawkwell, The Common Peace of 366/5 B.C., CQ XI, 1961, s. 85-86; J. Roy,Arcadia and Boeotia in Peloponnesian Affairs, 370-362 B.C., Historia XX, 1971, s. 581.

8 R. A. Moysey,Plutarch, Nepos and the Satrapal Revolt., Historia LXI, 1992 s.163-65; M. N. Tod, R. P. Austin; Athens and the Satraps’ Revolt, JHS LXIV, 1994, s. 99; J. D. Bing, Datames and Mazaeus: The Iconography of Revolt and Restoration in Cilicia, Historia XLVII, 1998. s. 56-58.

9 T. T. B. Ryder, The Supposed Common Peace of 366/5 B.C., CQ VII, 1957, s. 203-205; J. Buckler, op. cit.,s. 331-333.

10Xen., op. cit., VII 5.

11Diod, XV 89; Interpretacja tego pokoju, jako koine eirene mogła pojawić się z pewnym opóźnieniem za sprawą Teb; T. T. B. Ryder, Koine Eirene, London 1965, s. 137-138.

12W. Lengauer, op. cit.,s. 222.

13T. T. B. Ryder, op. cit., 142-144; M. Jehne, op. cit., s. 98-101.

14P. J. Rhodes, Historia Grecji: okres klasyczny 478-323 p.n.e., Kraków 2009, s. 235-36.

15T. T. B. Ryder, op. cit., s. 84-85 140-142; D.H. Kelly, The Theban Hegemony, AS III, 1973 s. 46-47; S. Ruzicka, Epaminondas and the Genesis of the Social War, CPh XCIII, 1998, s. 67;

Pokoje z lat siedemdziesiątych IV wieku p.n.e.

wieku
Pomnik zwycięstwa Beotów pod Leuktrami

Pokój z 375 roku.

W 375 roku król perski wysłał posłów do państw greckich w celu namówienia ich do zakończenia wojen1. Trwała ówcześnie wojna zapoczątkowana wyprowadzeniem garnizonu spartańskiego z Kadmei. Konflikt ten utrudniał pozyskiwanie najemników przez Persję. W obliczu tego Artakserkses zaproponował danie autonomii wszystkim polis i usunięcie z nich obcych garnizonów. Większość państw greckich zgodziła się na te warunki. Jesienią 375 roku pokój został podpisany2. Jedynie Teby były przeciwne gdyż obawiały się, że skutkiem tego Związek Beocki zostanie rozwiązany z powodu autonomii poleis. Mimo to podpisały go. Dopiero wypędzenie Platejczyków doprowadziło do wznowienia wojny3. Bezpośrednim skutkiem traktatu był wybuch stastis w niektórych z miast Peloponez4.

Traktat z 375 roku był próbą zaprowadzenia przez Persję Koine Eirene. Persja wysunęła jego propozycję i próbowała ją przeforsować. Nie widać śladu próbie negocjacji warunków z Grekami. Ponadto brakuje w nim kar za złamanie lub nie przystąpienie do niego. Wskazuje na to brak reakcji na decyzję tebańską. Możliwe że było to związane z ich przynależnością do II Związku Morskiego, który nie pozostawał w sprzeczności z warunkami traktatu5. Pokój był wyjątkowo korzystny dla Aten, gdyż uznawał ich za równych Sparcie. Postępowanie Beocji wobec traktatu ukazywało ich dążenie do rozbicia powstającego podziału Grecji na strefy wpływów Aten i Sparty6. Nie wiadomo czy objął on Tesalię i resztę północnej Grecji7.

Pierwszy pokój z 371 roku.

Następna próba zakończenia wojen w świecie greckim raz na zawsze miała miejsce w 371 roku. W tym celu zebrał się w Sparcie kongres pokojowy. Największe potęgi greckie były reprezentowane przez swoich czołowych polityków. Powszechne wśród nich było dążenie do zakończenie wyniszczających Helladę wojen. Po negocjacjach Spartanie ogłosili tekst traktatu. Jako gwarant wyznaczona została ponownie Persja. Pozostałe warunki miały być podobne do poprzednich traktatów z jedną znaczącą różnicą. Otóż Ateny podpisały traktat tylko w swoim imieniu, natomiast Sparta sygnowała go również za swoich sojuszników. Nastąpiło uznanie stref wpływów obu mocarstw i Spartanie uznali istnienie Drugiego Związku Morskiego. Nakazano również rozpuszczenie armii i flot państw greckich. Spartanie mieli wycofać garnizony z miast swoich sojuszników. Ateny natomiast miały otrzymać Amfipolis. Teby miały zostać zepchnięte do drugiego szeregu poprzez ponowne nie uznanie istnienia Związku Beockiego8. Wprowadzono w tym celu zapisy dotyczące autonomii poleis. Wysłano z Aten specjalne poselstwo, które miało skłonić Teby do podpisania traktatu. Jednak skończyło się ono niepowodzeniem. W następstwie tego armia Spartańska wkroczyła do Beocji. Jej interwencja skończyła się bitwą pod Leuktrami9. W tej sytuacji pokój powszechny stracił jakiekolwiek znaczenie, gdyż jeden z hegemonów nie mógł już dłużej wypełniać swojej roli.

Pokój z 371 miał za zadanie powstrzymać rozwój Teb i był wymierzony przeciwko nim. Obu potęgom greckim udało się przekonać Persję do poparcia ich racji. Było to tym łatwiejsze z powodu konieczności pozyskania przez nią najemników na wojnę z Egiptem10. Nie znaleziono zapisów, które mówiłyby o warunkach dotyczących szczegółowych spraw. Próba wcielenia postanowień traktatu okazała się niepowodzeniem i nie doprowadziła do zakończenia lub też wstrzymania wojen. Podzielenie hegemonii między dwa państwa było próbą powrotu do sytuacji z V wieku. Obie potęgi próbowały wykorzystać pokój do swoich celów11. Nie uwzględniało to jednak zmian, jakie zaszły w tym czasie w Helladzie.

Drugi pokój z 371 roku.

Zaraz po bitwie pod Leuktrami Ateńczycy zwołali następny kongres. Chcieli wprowadzić nowy pokój powszechny, w którym byli by hegemonem. Pozostałe warunki byłe podobne do pokoju zawartego kilka miesięcy wcześniej. W uzgadnianiu jego warunków nie brała udziału Persja. Mogły do traktatu przystępować państwa dobrowolnie, jednak te które odmówiły były od razu traktowane jako łamiące jego postanowienia. Jednak niewiele polis przyłączyło się do niego12.

Pokój ten był również wymierzony w Teby i miał utrzymać istniejący status quo. Była to przyczyna, dla których ten pokój nie doszedł do skutku. Również inne polis dążyły do wojny i wzmocnienia swojej pozycji. Ateńczycy próbowali wykorzystać traktat do rozbicia symmachii spartańskiej i wciągnięcia niektórych jej członków do Związku Morskiego. Nie zostały zaakceptowane jednak jako hegemon w Grecji. W związku z tym traktat ten nie doszedł do skutku13.

1Diod, XV 38; natomiast Xen., op. cit., VI 2 1 twierdzi, że z inicjatywą zawarcia pokoju wyszli Ateńczycy obawiający się zagrożenia ze strony Beocji, która miała przygotowywać się do stworzenia floty oraz działania korsarskie spartańskiego garnizonu na Eginie. Jest to jednak wątpliwa argumentacja gdyż Beocja była wtedy zaangażowana w obronę swego terytorium i nie miała środków do stworzenia własnej floty. Wystawiła ją dopiero dzięki pomocy Perskiej po bitwie pod Leuktrami.

2Ibidem, VI 2 1-2; Diod. XV 38; Dokładna data zawarcia traktatu jest dyskusyjna. Część autorów wskazuje na jesień 375 jako właściwą K. J. Beloch, Griechische Gesichichte, III2, Berlin 1922, s. 156; G. L. Cawkwell, Notes on the Peace of 375/4, Historia XII, 1963, s. 88-91;T. T. B. Ryder, op. cit., s. 58; J. Buckler, Dating the peace of 375/4 D.C. GRBS XII, 1971, s. 360-361. Inni natomiast optują za wiosną 374 roku jak R. Sealey „IG” II2. 1609 and the Transformation of the Second Athenian Sea-League, Phoenix XI, 1957, s. 102. Albo za latem 374 roku: A. G. Ross, The Peace of Sparta of 374 B.C., Mnemosyne II, 1949, s. 266-67; V. J. Gray,The Years 375 to 371 BC: A Case Study in the Reliability of Diodorus Siculus and Xenophon, CQ XXX, 1980, s. 314-15.

3Diod. XV 38; T. T. B. Ryder, op. cit., s. 61-62; G. .L. Cawkwell, Agesilaus and Sparta, CQ XXVI, 1976, s. 73.

4Diod. XV 40.

5W. Lengauer, op. cit., s. 204.

6A. G. Ross, op. cit., s. 278-80; T. T. B. Ryder, op. cit., 125; M. Jehne, op. cit. s. 60-64; G. L. Cawkwell, Notes on the Peace of 375/4, Historia XII, 1963, s. 91-93; G. .L. Cawkwell, The Foundation of the Second Athenian Confederacy, CQ XXIII, 1973, s. 52; J. Buckler, Aegean Greece in the Fourth Century B.C., Leiden 2003, s. 260-61.

7H. D. Westlake, Thessaly in the fourth century, London 1935, s. 186-187.

8Xen., op. cit., VI 3 18-19; Diod. XV 50; H. W. Parke, op.cit., s. 75;T. T. B. Ryder, Athenian Foreign Policy and the Peace-Conference at Sparta in 371 B.C., CQ XIII, 1963, s. 239; T. T. B. Ryder, Koine Eirene, London 1965, s. 66-67, 128-130; R. Seager, The king’s peace and the balance of power in Greece, 386-362 B.C., Athenaeum LII, 1971, s. 50-51; G. L. Cawkwell, Epaminondas and Thebes, CQ XXII, 1972, s. 258; Wycofanie wojsk z miast miało być innicjatywą ateńską, za M. Jehne, op. cit., s. 65-68.

9Xen., op. cit., VI 4; Diod. XV 55; według M. H. Hansena op. cit., s. 131-133 Teby miały być objęte pokojem z powodu bycia członkiem II Związku Morskiego. Jednak twierdzenie takie pomija fakt, że zaraz po podpisaniu go miała miejsce inwazja spartańska na Beocję i bitwa pod Leuktrami.

10T. T. B. Ryder op. cit., 64-65; M. Sordi, La pace di Atene del 371/0, RFIC LXXIX, 1971, s. 55-57; J. Buckler, op. cit., s. 282-83.

11T. T. B. Ryder, op. cit., s.68-69.

12Xen., op. cit. VI 5 1; E. Badin, The Ghost of Empire [w:] red. W. Eder, Die Athenische Demokratie im 4. Jahrhundert v. Chr., Stutgart 1995, s. 93-94; M. Jehne, op. cit., s. 76-78.

13T. T. B. Ryder, op. cit., s. 71-74

Pokój Królewski

persji
Grobowiec Artaxerxesa II

Negocjacje

Następna próba wprowadzenia Koine Eirene nastąpiła w czasie wojny korynckiej. Konflikt ten był skutkiem hegemonii spartańskiej i próby odciągnięcia Spartan z Azji Mniejszej przez Persję1. Spartanie pierwszy raz spróbowali zakończyć wojnę w 392, ich celem było zagwarantowanie sobie pomocy ze strony Persji w celu utrzymania hegemoni na terenie Grecji lądowej. Aby to osiągnąć byli gotowi wycofać się z Azji Mniejszej i oddać tamtejsze miasta greckie Persji. Jednak z powodu braku chęci ze strony innych państw greckich i niewystarczających kompetencji ze strony satrapy perskiego Tiribazosa skończyło się to niepowodzeniem. Nie wiadomo, czy imperium Achamenidzkie miało formalny sojusz, z państwami greckimi, który ograniczał możliwość działań satrapy2. Persja chciała zakończyć konflikt na swoich warunkach. Sparta nie próbowała kontynuować wtedy negocjacji pokojowych z innymi państwami greckimi zwołując konferencję pokojową. W jej trakcie próbowali zapewnić sobie hegemonię w Grecji i tym samym wzmocnić się wobec Persji3.

Dopiero w 386 roku Sparcie i imperium Achamenidzkimeu udało się doprowadzić do konferencji pokojowej, na której ogłoszono warunki pokoju. Najważniejszym było zmuszenie Aten do akceptacji propozycji. Dokonano tego blokując Hellespont, którym ateńczycy sprowadzali zboże znad Morza Czarnego4. Były one państwem decydującym o szansach koalicji na prowadzenie wojny. Zebrała się ona w Sardes5. Było to poparte wcześniejszymi wspólnymi działaniami Sparty i Persji mającymi za zadanie zmusić Ateny do zmiany stanowiska na bardziej pokojowe. Kluczową rolę w ustaleniu warunków pokoju miała Persja, która przedstawiła innym państwom jego warunki6.

Warunki

Podstawowym było danie autonomii wszystkim polis w Grecji kontynentalnej oraz na Morzu Egejskim, oprócz trzech wysp, które miały przypaść Atenom. Ponadto państwa greckie w Azji miały przypaść Persji. Każdy, kto nie zastosuje się do warunków, miał stać się automatycznie wrogiem Persji. W związku z treścią pokoju pojawiły się wątpliwości, co do jego interpretacji zgłaszane przez Teby, które chciały reprezentować całą Beocję. Jednak Sparta była temu przeciwna7. Na skutek tego Teby nie podpisały traktatu, a Sparta wysłała przeciwko nim armię. Podobnie było z Argos i Koryntem, które nie chciały zgodzić się na wycofanie Argejczyków z Koryntu i rozdzielenie państw. Jednak w obu przypadkach starczyła sama groźba interwencji zbrojnej, aby zmusić poleis do podporządkowania się warunkom traktatu. Przez najbliższych kilka lat Sparta interpretowała dość luźno autonomię grecką zawartą w traktacie8.

Pokój Antalikdesa był w wielu wymiarach przełomowy dla koncepcji Koine Eirene. Był narzuceniem innym państwom warunków pokoju. Persja i Sparta bez porozumienia z innymi stronami traktatu ustaliły, jakie mają być jego warunki9. Jedynym ustępstwem wobec innych sygnatariuszy było oddanie Atenom trzech wysp. Były to kleruchie ateńskie, które jednak posiadały atrybuty polis. Mimo tego pozwolono Atenom na złamanie zasady autonomii poleis i zatrzymanie ich10. Był to umiarkowany sukces Aten, których dążenia do odbudowy imperium zostały wtedy zatrzymane na prawie dziesięć lat11.

Persja, mimo ogłoszenia się gwarantem postanowień traktatu, nie próbowała jego warunków wcielić w życie. Scedowała to zadanie na Spartę, która wykorzystywała zapisy traktatu do swoich celów. Persji zależało tylko na posiadaniu miast azjatyckich oraz możliwości pozyskiwania najemników. Zapisanie autonomii państw greckich było kluczowym warunkiem. Zapisano go jednak dość luźno. Dawało to każdej ze stron możliwość dowolnej jego interpretacji12. Stawiał ten warunek na kluczowym miejscu. Szczególnie widoczne było to w przypadku poleis Beocji. Teby miały twierdzić, że państwa związkowe posiadały autonomię i nie można było mówić o ich zniewoleniu. Natomiast Sparta uznawała je za pozbawione autonomii co nie powinno mieć miejsca po wejściu w życie Pokoju Królewskiego13.

Traktat nie odnosił się do szczegółowych problemów, jakie dotykały poszczególne państwa. Na skutek tego wiele konfliktów zostało chwilowo wstrzymanych i oddanych Sparcie do rozstrzygnięcia. Dzięki temu mogła ona je rozwiązywać, nie wszczynając wojny z wieloma państwami. Sparta wykorzystywała go do odbudowy swojej hegemoni, o czym świadczy zmuszenie Mantinei do diokmizji i rozwiązanie Związku Chalkidyckiego. Ponadto zmuszali państwa do zmiany ustroju na oligarchiczny jak w przypadku Filus, Mantinei i Teb. Wprowadzili ponadto wojsko do niektórych miast. Najbardziej skrajnym przypadkiem jakim było zainstalowanie garnizonu w tebańskiej Kadmei14. Należy uznać ten traktat za Koine Eirene, gdyż wprowadzał on zarazem pokój, jaki i ustanawiał sojusz między państwami dotychczas sobie wrogimi. Ustanawiał również Persję, jako hegemona, który miał być gwarantem wejścia jego warunków w życie. Ponadto stawiał sprawę autonomii poleis na najważniejszym miejscu.

1J.G. DeVoto, Agesilaus, Antalcidas, and the Failed Peace of 392/91 B.C., CPh LXXXI, 1986. s.201-202; D. Berkey, Why Fortifications Endure [w:] Makers of Ancient Strategy, from the Persian Wars to the Fall of Rome, Oxford 2008, s. 71; P. J. Rhodes, Making and breaking treaties in the Greek world [w:] War and Peace in the Ancient and Medieval History, New York 2008, s. 17-19; M. Jehne, Koine eirene: Untersuchungen zu den Befriedungs- und Stabilisierungsbe-mühungen in der griechischen Poliswelt des 4. Jahrhunderts v. Chr.w, Stuttgart 1994, s. 37-40.

2Xen. Hell, IV 8 12-15; T. T. B. Ryder, op. cit. 28-31.

3E. M. Harris, The Authenticity of Andokides’ De Pace. A Subversive Essay, [w:] Polis & Politics, Copenhagen 2000, s. 499-501; R. E. Smith, The Opposition to Agesilaus’ Foreign Policy 394-371 B.C. Historia II, 1954, s. 277-78.

4C. H. Hamilton, Sparta’s Bitter Wictories, London 1979, s. . 254-55; Ateny importowały znaczne ilości zboża z tego kierunku; P. Garnsey, Grain for Athens, [w:] P.A. Cartledge, F.D. Harvey, Crux, London, 1985, s. 73-74

5 Był to pierwszy z dwóch kongresów związanych z tym pokojem. Drugi na którym polis podpisywały się pod pokojem miał miejsce w Sparcie w tym samum roku; P. J. Rhodes, Historia Grecji: okres klasyczny 478-323 p.n.e., Kraków 2009, s. 229-30

6Xen., op. cit., V 1 28-30; Diod. XIV 110; Justin VI 6; J. Buckler, Aegean Greece in the Fourth Century B.C., Leiden 2003, s. 169-170.

7Xen. op. cit., V 1 31-34; Diod. XV 5; H. M. Hack, Thebes and the Spartan Hegemony, 386-382 B.B., AJPh XCIX, 1978, s. 217-218; J. Buckler, op. cit., s. 177-178; A. G. Kenn, op. cit., s.114-115.

8H. W. Parke, The Development of the Second Spartan Empire (405-371 B.C.), JHS L, 1930, s.70-71; G. L. Cawkwell, The Foundation of the Second Athenian Confederacy, CQ XXIII, 1973, s. 52-53; G.L. Cawkwell, The King’s Peace, CQ XXXI, 1981, s. 72-73; B. Bravo, M. Węcławski, E. Wipszycka, A. Wolicki, op. cit., s. 279; P. J. Rhodes, Making and breaking treaties in the Greek world [w:] War and Peace in the Ancient and Medieval History, New York 2008, s. 21-22; W. Biernacki, Wojna beocka, Zabrze 2012, s. 10-17.

9W. Lengauer, Starożytna Grecja okresu archaicznego i klasycznego, Warszawa 1999, s. 201; M. Sordi, Storia politica del mondo Greco, Milano 1982, s. 150-51.

10M. H. Hansen, A Typology of Dependent Poleis [w:] Yet More Studies in the Ancient Greek Polis, Stuttgart 1997, s. 36.

11R. Seager, Thrasybulus, Conon and Athenian Imperialism, 396-386 B. C., JHS LXXXIII, 1967, s. 115.

12T. T. B. Ryder, op. cit., s. 35; K. Schmidt, The Peace of Antalcidas and the Idea of the koine eirene. A Panhellenic Peace Movement, RIDA 46, 1999, 90-93; M. Jehne, op. cit., s. 48-49.

13Według A. G. Kenn, op. cit., s. 116-117 Teby nie wiedziały, że poleis Beocji nie mają autonomii w rozumieniu spartańskim a informacje o tym są tylko bezpodstawnym oskarżeniem Ksenofonta. M. H. Hansen, Were the Boiotian Poleis Deprived of Their Autonomia During the First and Second Boiotian Federations? [w:] More studies in the Ancient Greece polis, Stuttgart 1999, s. 128-131 twierdzi natomiast, że tebańczycy musieli wiedzieć o tym i próbowały podpisać pokój bez tej klauzuli a Ksenofont nie miał powodów, aby oskarżać Teby o chęć oszukania Sparty i Persji.

14Xen., op. cit., V 2 1-3, 29-30, 3 24-26; Diod. XV 5, 12, 19-20, 23; H. W. Parke, The Development of the Second Spartan Empire (405-371 B. C.), JHS L, 1930, s, 71-72; T. T. B. Ryder, op. cit., s. 42-45; R. Seager, The king’s peace and the balance of power in Greece, 386-362 B.C., Athenaeum LII, 1971, 41-43; D. G. Rice, Agesilaus, Agesipolis and Spartan Politics 386-379 B.C., Historia XXIII, 1973, s. 168-9; G. L. Cawkwell, Agesilaus and Sparta, CQ XXVI, 1976, s. 76-77; Według Isoc., XIV 27-29; Sparta i Teby były wtedy w sojuszu. Jest to jednak wątpliwe gdyż wszyscy inni autorzy twierdzą że zajmując Kadmeję złamała Sparta pokój królewski; J. Buckler, The alleged Theban-Spartan alliance of 386 B.C., Eranos LXXVIII, 1980, s. 79-185.

« Older posts

© 2025 Jaskinia Historii

Theme by Anders NorenUp ↑